W Kazimierzu Dolnym doszło do zatrzymania 27-latka, który podejrzewany jest o oszustwo na szkodę 88-letniej mieszkanki Puław. Mężczyzna odebrał od seniorki 30 tysięcy złotych, przedstawiając się za członka instytucji prawnej. Policja informuje, że sprawa ma charakter rozwojowy i może mieć związek z innymi przestępstwami tego rodzaju w Polsce.
Do incydentu doszło w ubiegłym miesiącu, gdy do starszej pani zadzwoniła osoba podszywająca się za pracownika prokuratury. W wyniku rozmowy seniorka przekazała oszustom oszałamiającą kwotę, licząc na pomoc dla swojej córki, rzekomo zaangażowanej w poważny wypadek. Mimo że kwota wymagana do 'wykupienia’ córki wynosiła 700 tysięcy złotych, seniorka oddała to, co miała, czyli 30 tysięcy, po przyjściu mężczyzny do jej mieszkania.
Gdy po transakcji 88-latka nie mogła skontaktować się ze swoją córką, postanowiła zgłosić sprawę policji. Ustaleniem i zatrzymaniem podejrzanego zajęli się puławscy kryminalni, którzy po intensywnych działaniach namierzyli 27-latka w Warszawie. Mężczyzna został przewieziony do policyjnego aresztu, a prokuratura wystąpiła z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie, który został przyjęty przez sąd. Teraz za swoje czyny odpowiada w trybie recydywy, co wiąże się z poważnymi konsekwencjami, sięgającymi nawet 12 lat więzienia.
Sprawa jest nadal w toku, a kolejne kroki policji mogą skutkować dodatkowymi zarzutami, jeśli potwierdzą się podejrzenia o zaangażowanie mężczyzny w inne podobne oszustwa. W związku z tą sytuacją mieszkańcy powinni być czujni i ostrożni w kontaktach z nieznajomymi, aby uniknąć podobnych incydentów.
Źródło: Policja Puławy
Oceń: 27-latek zatrzymany za oszustwo na 88-letniej seniorki
Zobacz Także